Miesiąc: lipiec 2018

Najczęstsze powody wizyt dzieci na SOR w wakacje

Urazy  oraz odwodnienia – to dwa najczęstsze powody, z jakimi mali pacjenci trafiają na oddział ratunkowy w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Zdaniem lekarzy, wielu z tych sytuacji można by uniknąć.

 Każdego dnia na Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR) w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka trafia ok. 80-100 pacjentów. Zdaniem kierującej oddziałem dr Barbary Kunsdorf-Bochni, większość tych przypadków można przypisać do jednej z dwóch grup zdarzeń – odwodnień i urazów.

 – W okresie letnim często zgłaszają się do nas dzieci osłabione, z gorączką. Prawie zawsze powodem jest odwodnienie dziecka. W lecie dzieci piją po prostu za mało i często nie to, co powinny. Do tego często dochodzi brak nakrycia głowy -mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

Jak rozpoznać odwodnienie u dziecka? –  Dzieciaki są apatyczne albo nadmiernie pobudzone. Płaczą, są niespokojne. Małe dzieci mają zapadnięte ciemiączko. Pojawiają się bóle brzucha, głowy, wymioty – wyjaśnia szefowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w GCZD.

 Jak dodaje, wielu rodziców nie potrafi prawidłowo napoić swoich pociech. – Prawie wszyscy podają dzieciom za mało napojów. Zamiast niegazowanej wody serwują soki i słodzone napoje, często gazowane lub sztucznie barwione. A nawet jeśli podadzą dzieciom wodę, to później nie kontrolują czy dziecko ją wypije – wylicza błędy rodziców dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

 Drugą najczęstszą kategorią zdarzeń, z którymi mali pacjenci trafiają na SOR, są wakacyjne urazy. Wypadek w okolicach Bielska-Białej, gdzie samochodowy podnośnik zerwał dziecku skórę z głowy, uraz chłopaka na katowickim boisku czy też upadek z drugiego piętra 13-latki z Bytomia – to tylko kilka z głośnych  zdarzeń, z którymi w ostatnich dniach musieli się zmierzyć lekarze oddziału ratunkowego GCZD. Jednak jak mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia, każdego dnia na SOR trafia kilkudziesięciu pacjentów z różnymi rodzajami urazów. Wielu z tych zdarzeń można było uniknąć.

 – Brak kasków i ochraniaczy podczas jazdy rowerem czy na rolkach, zły nadzór nad małymi dziećmi bawiącymi się na dworze, dostęp maluchów do niebezpiecznych narzędzi, urządzeń oraz substancji żrących czy baterii ukrytych w zabawkach – to błędy i niedopatrzenia rodziców, których konsekwencje odczuwają dzieci. Zdarza się niestety, że przez całe życie – mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

 Dlatego lekarze Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka apelują o odpowiedzialność i rozsądek w czasie wakacji. – Nie chodzi o to, by dzieci spędzały wakacje zamknięte w czterech ścianach. Raczej o profilaktykę. W przypadku starszych dzieci warto porozmawiać o tym, jak spędzają wolny czas i czego powinny unikać. Młodsze dzieci miejmy zawsze na oku. Bez względu na wiek dzieci, dbajmy by podczas zabawy były właściwie ubrane i nawodnione – podsumowuje dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

 wakacje2018

Magiczny Bajkowóz dotarł do Katowic

Wędrująca Bajkowóz pełen książek i innych magicznych przedmiotów zawitał we wtorek 10 lipca do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka.

Bajkowóz to mobilny wózek w kształcie kamienicy, wyposażony w ponad sto starannie wyselekcjonowanych książek i szufladki wypełnione „magicznymi” przedmiotami.  Kamieniczki są mobilne, dzięki kółkom mogą się poruszać między szpitalnymi  łóżkami. Wyposażone zostały też w duże wyciągane szuflady, które można wykorzystać do pracy bezpośrednio na łóżku chorych dzieci, miejsce na teatrzyk kukiełkowy oraz pulpity do pracy z otwartą książką.

Bajkowóz jest czymś więcej niż tylko mobilną biblioteką. To również zestaw narzędzi do pracy dziećmi na oddziałach szpitalnych. – Jest  on  swojego rodzaju  punktem, wokół którego budujemy wirtualną przestrzeń, w której wszystko jest możliwe. Przestrzeń nieograniczoną ścianami i barierami, w której mali pacjenci zapominają na chwilę o “tu i teraz” i rozpoczynają bajeczną podróż w nieznane. W  ten sposób realizujemy nasz pomysł na stworzenie dodatkowego szpitalnego oddziału.  Oddziału Bajka!!!  Oddziału, który nie tworzą ściany i pomieszczenia, ale książki, Bajkowóz i ludzie z pasją – pedagodzy, bez których wszystko to nie byłoby możliwe – wyjaśnia Jarosław Leciejewski z Fundacji Serdecznik z Poznania, która buduje, wyposaża i przekazuje nieodpłatnie szpitalom dziecięcym w całej Polsce mobilne Wędrujące Szpitalne Biblioteki.

Projekt  „Oddział Bajka – Wędrująca Szpitalna Biblioteka” otrzymał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Kultura Dostępna.  Bajkowóz w GCZD jest  66 mobilną biblioteką zrealizowaną w ramach tego działania.

 

20180710_123009

Lekarze przyszyli dziecku skórę zerwaną z głowy

Skomplikowana operacja w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Lekarze replantowali 7-letniej dziewczynce skórę czaszki zerwaną przez maszynę w warsztacie samochodowym.

Do wypadku doszło we wtorek 3 lipca w godzinach popołudniowych w okolicach Bielska-Białej. Włosy dziewczynki wkręciły się w podnośnik hydrauliczny. W efekcie zerwana została skóra z głowy dziecka.

Pacjentka została przetransportowana śmigłowcem LPR do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tu przeszła skomplikowany zabieg zespolenia mikronaczyniowego i replantacji zerwanej skóry. Blisko 7-godzinną operację przeprowadził zespół prof. Adama Maciejewskiego i dra hab. Łukasza Krakowczyka z Centrum Onkologii w Gliwicach.

Dziewczynka przebywa obecnie na Oddziale Intensywnej Opieki Terapii GCZD. Jej stan lekarze oceniają jako stabilny.

 

IMG_0688