Rok: 2016

Sylwestrowe wypadki – uważajmy na dzieci!

Sylwester i Nowy dla Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka to  czas większej niż zwykle liczby małych pacjentów, często po poważnych urazach czy wypadkach.

Na podstawie doświadczeń z poprzednich lat lekarze z GCZD przygotowali zestawienie najczęstszych „sylwestrowych” zdarzeń,  z  powodu których dzieci trafiają na tutejszy Szpitalny Oddział Ratunkowy.  Jak podkreślają medycy, przy zachowaniu odrobiny ostrożności, większości z tych wypadków można uniknąć.

  1. Urządzenia elektryczne

Gorące lokówki, żelazka, czajniki z wrzącą wodą – uważajmy na wszystkie te urządzenia, którymi dzieci mogą się oparzyć, podczas gdy my jesteśmy zajęci przygotowaniami do Sylwestra. Chwila nieuwagi może się skończyć dramatycznym oparzeniem, którego skutki będą odczuwalne i widoczne przez wiele lat!

  1. Leki

Lekarstwa to nie cukierki! Zawsze powinny być przechowywane w sposób uniemożliwiający dzieciom dostęp do nich. Koniecznie trzeba na to uczulić również dziadków, ciocie i wszystkie inne osoby, która opiekować się będą dziećmi, podczas gdy rodzice będą się bawić na sylwestrowej imprezie.

  1. Sztuczne ognie, race i petardy

Trzymajmy dzieci od tych atrakcji sylwestrowych z daleka, najlepiej oglądajmy pokazy w domu, wyglądając przez okno. W żadnym razie nie pozwólmy dzieciom na samodzielne odpalania rac czy petard!

  1. Alkohol , narkotyki, dopalacze

To ostrzeżenie dotyczy przede wszystkim starszych dzieci, choć w historii GCZD zdarzali się pacjenci nawet 2 i pół letni pod wpływem alkoholu. Jeśli starsze dziecko spędza Sylwestra bez rodziców, warto z nim porozmawiać przed imprezą i przybliżyć zagrożenia związane z alkoholem i innymi środkami psychoaktywnymi. Nic niewłaściwego nie będzie też w przyjrzeniu się, w jakim stanie dziecko wraca z sylwestrowej imprezy.

  1. Noworoczne wypadki

Małe dzieci „korzystają” ze zmęczenia rodziców sylwestrową zabawą, to niestety kończy się czasem upadkami, skaleczeniami czy zadławieniem małymi przedmiotami. Jak udana impreza by nie była, rodzicom na drugi dzień nie wolno zaniedbać kwestii bezpieczeństwa dzieci!

  1. Lekarze z GCZD przypominają również, że szpitalne oddziały ratunkowe to nie „zawsze otwarta przychodnia” czy też „miejsce darmowych badań”. Na SOR powinniśmy się udać w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego dziecka. W innym przypadku korzystajmy z porad lekarzy rodzinnych lub z albo z punktów nocnej i świątecznej opieki medycznej.

 

sylwester2016

 

40-lecie Oddziału Pediatrii i Endokrynologii Dziecięcej GCZD

W listopadzie świętowaliśmy 40-lecie najstarszego w Polsce Oddziału Pediatrii i Endokrynologii Dziecięcej. Obchody przyjęły formę dwudniowego Sympozjum.

Patronat honorowy nad uroczystością objęli JM Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego prof. dr hab. Przemysław Jałowiecki, Prezydent Miasta Katowice dr Marcin Krupa oraz Dyrektor Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka Marian Kreis.

Zaproszenie Prof. Ewy Małeckiej-Tendery, aktualnego kierownika Kliniki Pediatrii i Endokrynologii Dziecięcej, przyjęli endokrynolodzy i diabetolodzy z całej Polski. Swoją obecnością zaszczycili nas Prorektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego prof. dr hab. Joanna Lewin-Kowalik, Dziekan Wydziału Lekarskiego w Katowicach prof. dr hab. Jan Zejda, Vice-Prezydent Katowic Bogumił Sobula, Prezes Polskiego Towarzystwa Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej prof. Mieczysław Walczak, były członek Zarządu Głównego Europejskiego Towarzystwa Endokrynologicznego prof. dr hab. Barbara Jarząb  oraz Prezes Polskiego Towarzystwa Tyreologicznego prof. Andrzej Lewiński.

Gościem Honorowym uroczystości była pani profesor Brigida Koehler, z której inicjatywy został utworzony w Katowicach pierwszy w Polsce oddział endokrynologii dziecięcej, na bazie którego powstała Klinika. Początki jego istnienia wspominała prof. Ewa Małecka-Tendera, natomiast najnowsze dzieje Kliniki przedstawiła dr hab. Aneta Gawlik. Zebrani goście byli pod wrażeniem dynamiki rozwoju oraz dorobku naukowego Kliniki, a także liczby pracowników, którzy uzyskali w niej tytuł profesora lub stopnień doktora habilitowanego.

Polska endokrynologia i diabetologia dziecięca – nasi Nauczyciele” stała się kluczową sesją Sympozjum. Niewątpliwie najbardziej wzruszające były wspomnienia uczniów, w większości aktualnych kierowników różnych ośrodków endokrynologii dziecięcej z całej Polski. Znaczna większość Nestorów mogła z nami świętować te szczególne chwile. Obecni byli prof. Hanna Dziatkowiak z Krakowa, prof. Renata Wąsikowa z Wrocławia, prof. Barbara Rymkiewicz-Kluczyńska z Warszawy, prof. Leszek Szewczyk z Lublina oraz dr Teresa Niżankowska-Błaż z Rzeszowa. Był czas na wspomnienia ale i na wymianę doświadczeń zawodowych. Tematy wykładów wygłoszonych przez zaproszonych prelegentów okazały się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Żywa dyskusja z reguły zabierała również czas przeznaczony na krótkie przerwy. Uroczystości 40-lecia uświetnił wieczorny koncert w Sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.

Wszystkim Gościom dziękujemy za przybycie!

 

Inwazja świętych Mikołajów na GCZD!

W najbliższych dniach małych pacjentów szpitala dziecięcego w Katowicach-Ligocie czeka mnóstwo odwiedzin. I oczywiście prezentów.

We wtorek 6 grudnia dzieciaki w szpitalu odwiedzi metropolita katowicki abp Wiktor Skworc Jego Ekscelencja o godz. 9.00 odprawi nabożeństwo w Kaplicy Aniołów Stróżów, później spotka się z pacjentami oddziału onkologii, hematologii i chemioterapii, ich rodzicami oraz personelem medycznym.

Wielkie emocje zapowiadają się o godz. 12.00! Pod Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka podjadą wtedy 3 ekskluzywne Ferrari z katowickiego salonu tej marki. Przedstawiciele Ferrari wręczą nagrody zwycięzcom konkursu plastycznego, w którym dzieci miały za zadanie narysować swój wymarzony samochód wyścigowy.  Nagrodą będzie oczywiście przejażdżka Ferrari. Rzecz jasna, laureaci zabawy będą musieli na nią poczekać do momentu wypisu ze szpitala. Nie będzie natomiast trzeba czekać na inne prezenty od Ferrari. We wtorek pracownicy salonu rozdadzą je na niemal wszystkich oddziałach naszego szpitala.

To nie koniec atrakcji, które ekipa Mikołajów przygotowała dla pacjentów GCZD. 6 grudnia o godz. 9.00 pacjenci Szpitalnego Oddziału Ratunkowego dostaną od katowickiej redakcji RMF audiobooki. Na godz. 14.00 wizytę w szpitalu, rzecz jasna z prezentami, zapowiedzieli przedstawiciele Ruchu Chorzów. O godz. 15.00 wolontariusze Fundacji Stonoga trafią z upominkami na oddziały laryngologii oraz kardiologii. Natomiast o godz. 16.00 w szpitalu zagoszczą z niespodziankami strażacy  z OSP Żarki. Również o godz. 16.00 mikołajkowe obchody rozpoczną w GCZD wolontariusze Fundacji Dr Clown.

Ale świętowanie zacznie się w GCZD w poniedziałek 5 grudnia. O godz. 13.30 z prezentami do naszego szpitala trafią w tym dniu przedstawiciele GKS-u Katowice. Kolejny raz katowicki klub będzie wspierał Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka. W marcu, dzięki zorganizowanej przez piłkarzy akcji , nasz szpital wzbogacił się o kilkadziesiąt krzeseł.

To nie koniec „poniedziałkowych Mikołajów” w GCZD. 5 grudnia o godz. 10.00 przedstawiciele Wydawnictwa Debit przekażą do naszych oddziałowych świetlic zestaw książek dla dzieci. O godz. 11.00 z prezentami do szpitala trafią reprezentanci marki Nutricia. Jak zwykle w poniedziałek o godz. 16.00 pacjentów oddziału onkologii, hematologii i chemioterapii odwiedzą wolontariusze Stowarzyszenia „IV piętro”.

 

Santa Claus with a sac
Santa Claus with a sac

Gwiazda z wizytą u małych pacjentów

Wyjątkowy gość w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka! Pacjentów Oddziału Onkologii, Hematologii i Chemioterapii odwiedziła Małgorzata Kożuchowska.

Popularna aktorka wraz z przedstawicielami Fundacji Iskierka podsumowała wyniki akcji „Słońce dla Iskierki”. Gwiazda przekazała symboliczny czek, wzięła też udział we wspólnej zabawie z podopiecznymi oddziału oraz wprowadziła dzieci w magiczny świat literatury dziecięcej.

Przez cztery letnie miesiące każdy, kto zakupił w drogeriach Rossmann „słoneczne produkty” marki Kolastyna, przekazał w ten sposób złotówkę na pomoc podopiecznym Iskierki. Dzięki zaangażowaniu klientów udało się pozyskać pieniądze na zakup trzech aparatów do laseroterapii dla dziecięcych oddziałów onkologicznych do profilaktyki bolesnych zmian grzybiczych w jamie ustnej dzieci przed i po chemioterapii, dwa skanery do żył, organizację działań integracyjnych i terapeutycznych dla dzieci z chorobą nowotworową i ich rodzin oraz dofinansowanie publikacji interaktywnej książki dla dzieci.

To już druga odsłona wakacyjnej akcji „Słońce dla Iskierki”. Pieniądze zebrane w ramach poprzedniej pozwoliły na organizację wyjazdu rehabilitacyjnego, zakup sprzętu medycznego oraz wydanie poradnika z dietą dla dzieci chorych onkologicznie.

–  Bardzo się cieszymy, że Kolastyna i Rossmann wspierają naszą pracę. Dzięki tej akcji, poprzez zakup odpowiedniego sprzętu, możemy podnosić jakość u i minimalizować ból naszych podopiecznych, ale też prowadzić działania, które rozwijają pasje naszych dzieci i ich rodziców – mówi Joanna Czernicka-Siwecka, prezes Fundacji Iskierka.

To kolejna wizyta osoby powszechnie rozpoznawalnej w katowickiej klinice dziecięcej. W ostatnich miesiącach małych pacjentów GCZD odwiedzili m. in. brazylijscy siatkarze Giba i Nalbert, muzyk Sebastian Riedel oraz Dorota „Superniania” Zawadzka.

 

IMG_2838

Światowy Dzień Pluszowego Misia

Po raz pierwszy gospodarzem święta w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka był miś Zdrowuś. Wraz z maskotką pacjentów odwiedzili wolontariusze Fundacji Mam Marzenie.

Zdrowuś zaledwie od miesiąca jest maskotką GCZD, ale dzięki swojemu wyglądowi i urokowi  już zyskał wielu fanów i przyjaciół. Każde jego odwiedziny wzbudzają emocje i poruszenie u małych pacjentów. Wyposażony w lekarskie słuchawki, fartuch i piszczący ogonek Zdrowuś przybija z nimi piątki, bada je, pozuje do zdjęć. Maskotkę uwielbiają też pracownicy szpitala.

Ta wizyta Zdrowusia u małych pacjentów była jednak szczególna. Misiowi towarzyszyli wolontariusze fundacji Mam Marzenie. – Z okazji Światowego Dnia Pluszowego Misia dzieci dostały od nas maskotki, gry planszowe i przybory do rysowania. Ważniejsze od prezentów była jednak rozmowa i wspólne spędzenie czasu – mówi Majka Jankowska, wolontariuszka Fundacji Mam Marzenie.

Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiony został w 2002 roku, w setną rocznicę powstania tej maskotki i rozpoczęcia jej produkcji.  Obchodzony jest na całym świecie, przede wszystkim w szkołach, przedszkolach i szpitalach. Ta najbardziej popularna maskotka nie boi się konkurencji z bardziej nowoczesnymi zabawkami, gdyż jak mawiała Helena Bechlerowa, popularna autorka książek dla dzieci, „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny miś”. Potrzebny dziecku do przytulenia, doznania miękkości i ciepła, ukojenia lęków, podzielenia trosk i tajemnic.

Jak dodaje dr Justyna Dubiel, psycholog kliniczny w GCZD, miś bywa też niezastąpionym pomocnikiem rodziców, wychowawców, a nawet personelu medycznego. – W wychowaniu i opiece nad dzieckiem pomaga bowiem przywrócić poczucie bezpieczeństwa zachwiane w trudnych chwilach. Współpracujący w rękach dorosłych opiekunów pluszak niejednokrotnie wyjaśnia dziecku trudne sprawy, podaje nie zawsze ulubioną, ale za to zdrową potrawę lub lek, a także pozwala małemu pacjentowi stać się jego doktorem robiącym zastrzyki w puchatą misiową łapę. W ten sposób pomaga w odreagowaniu uczuć malucha i zdobyciu przez niego poczucia kontroli nad sytuacją – wyjaśnia dr Justyna Dubiel.

IMG_2774

NIE WYMIGUJEMY SIĘ OD MIGANIA

Pierwsza grupa pań rejestrujących pacjentów Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka zakończyła kurs języka migowego. Już korzystają na tym niesłyszący rodzice małych pacjentów naszego szpitala.

Pierwszy stopień kursu zakończył się egzaminem certyfikowanym przez Polski Związek Głuchych (PZG). Wszystkie uczestniczki zajęć egzamin zdały. – Panie opanowały ok. 200 słów i zwrotów. Program dostosowany był do ich pracy i oczekiwań. Panie rejestratorki są dla pacjentów osobami  pierwszego kontaktu, dlatego podczas zajęć nacisk kładłam na przedstawianie się, ustalanie terminów i podstawowe słownictwo medyczne – mówi  prowadząca zajęcia Klaudia Krupa z  PZG.

Jeszcze przed zdaniem egzaminu kursantki miały okazję wykorzystać język migowy w pracy. – Mieliśmy już kontakt z migającymi rodzicami małych pacjentów y się z nimi porozumieć. Byli zaskoczeni, że potrafimy się z nimi porozumieć.  Szybko zyskaliśmy ich uznanie – mówi Aleksandra Wdowiarz, jedna z uczestniczek zajęć.

Osoby niesłyszące doceniają, jeśli ktoś podejmuje wyzwanie i opanuje język migowy. Przekłada się to też na zaufanie do instytucji. W przypadku szpitala może to oznaczać, że będą stałymi pacjentami – potwierdza Klaudia Krupa.

Kurs pierwszego stopnia języka migowego dla pracowników GCZD trwał miesiąc. Sfinansowany został ze środków szpitala.  W planach są kolejne zajęcia.

 

17-11-16-GCZD-migowy

Nowoczesny pokój dla chorych na mukowiscydozę

Nowocześnie wyposażony pokój dla dzieci chorych na mukowiscydozę, spełniający europejskie standardy, został oddany do użytku w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka.

 Pokój o podwyższonym standardzie dla dzieci chorych na mukowiscydozę znajduje się na Oddziale Pediatrii GCZD. Pokój został gruntownie odremontowany, pojawiły się w nim nowe meble i sprzęt, odremontowana została też łazienka. Pomieszczenie jest przeznaczony dla jednego pacjenta z mukowiscydozą oraz jego opiekuna.

Osoby chore na mukowiscydozę ze względów epidemiologicznych nie powinny się kontaktować ze sobą. Chorobie często towarzyszą przewlekłe zakażenia, co również wymaga warunków o podwyższonym standardzie epidemiologicznym. Leczenie pacjenta z zaostrzeniem choroby wymaga, oprócz długotrwałej antybiotykoterapii, leczenia żywieniowego, enzymoterapii, a także intensywnej rehabilitacji oddechowej poprzedzanej zabiegami inhalacyjnymi stosowanymi kilkakrotnie w ciągu doby. Zabiegi i rehabilitacja przeprowadzane są w pokoju chorego. Takie pomieszczenia pozwalają na przestrzeganie ustalonych w szpitalu zasad bezpiecznego pobytu – wyjaśnia dr n.med. Bożena Kordys-Darmolińska z GCZD.

Katowickie GCZD jest obok szpitali w Rabce i Krakowie wiodącym na południu Polski ośrodkiem leczenia mukowiscydozy u dzieci, zarówno w zakresie hospitalizacji, jak i leczenia ambulatoryjnego.  Z terapii  w ramach Poradni Leczenia Mukowiscydozy korzysta każdego roku około 90 pacjentów. W poradni stawia się też ostateczne rozpoznanie choroby, której podejrzenie wysuwane jest w trakcie badań przesiewowych noworodków.

W połowie października w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu otwarto pierwszy w regionie oddział dla dorosłych chorych na mukowiscydozę. – Gdy nasi pacjenci osiągną pełnoletność, tam będą mogli kontynuować leczenie – podkreśla dr Bożena Kordys-Darmolińska.

Wyposażenie pokoju zostało sfinansowane ze środków Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, Fundacji „Matio”, która od 20 lat wspomaga chorych na mukowiscydozę i ich rodziny oraz Lions Club Katowice Barbórka.

IMG_2699

Zdrowuś jest wreszcie z nami!

Niecodzienna wizyta w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka! Małych pacjentów Oddziału Kardiologii Dziecięcej odwiedził Zdrowuś – nowa maskotka szpitala.

Prace nad maskotką rozpoczęły się w 2014 roku od ogłoszenia wśród dzieci konkursu na projekt postaci.  Mali pacjenci przygotowali wtedy kilkanaście prac. Później szpital zaproponował Teatrowi Rozrywki współpracę przy tworzeniu maskotki. Finalny projekt został oparty właśnie na konkursowych pracach.

– Teatr Rozrywki był pierwszą instytucją kultury, której zaproponowaliśmy współpracę. Od razu spotkaliśmy się z życzliwością – mówi Bartosz Krawczyński, który z ramienia Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) koordynował prace nad maskotką. – Ostateczny projekt oraz sama maskotka powstały w pracowni krawieckiej Teatru Rozrywki. Bez zaangażowania pracujących tam  Magdaleny Wiluś i Lidii Kanclerz oraz oczywiście życzliwości dyrektora Dariusza Miłkowskiego ta maskotka by nie powstała.

Chodzące duże maskotki, odwiedzające pacjentów Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, to nie nowość. Od wielu lat dzieci regularnie odwiedza i promuje bezpieczeństwo na drodze Sznupek, maskotka śląskiej policji. Kilka tygodni temu z odwiedzinami i prezentami zawitali do szpitala bohaterowie dziecięcych kreskówek żółw Franklin i kura Adela.

– Zdrowuś będzie z naszymi małymi pacjentami na co dzień, pomoże im w tych niełatwych chwilach. Cieszę się, że wreszcie jest z nami. Wiele osób – i z naszego szpitala, i z Teatru Rozrywki – przyczyniło się do tego.  Bardzo im za to dziękujęmówił podczas prezentacji maskotki Marian Kreis, dyrektor GCZD.

Specjaliści podkreślają, że szpitalne maskotki to dobry sposób na ułatwienie dzieciom adaptacji w obcym otoczeniu. – Mały pacjent trafiając do szpitala, znajduje się w nieznanej sobie przestrzeni, w otoczeniu obcych osób. Nie każde dziecko jest przygotowane na takie spotkanie. Dlatego tak ważne są pomysły, które przybliżają nową rzeczywistość – tłumaczy dr n. hum. Justyna Dubiel, psycholog kliniczny w GCZD.

 

Zdrowus-jest-wreszcie-z-nami